Dzień pierwszy
Pierwszego dnia po przyjeździe nie mogłam się doczekać aby zwiedzić piękny Zamek na Hradczanach. Praski zamek stanowi rozległy kompleks usytuowany na szczycie wielkiego
wzgórza, na lewym brzegu rzeki Wełtawy, która przepływa przez Stare
Miasto Pragi. Teren sąsiadujący z zamkiem nazywa się Hradczany. Kompleks pałaców, kościołów, obwarowań,
uliczek rozciągający się na powierzchni 45 hektarów wokół trzech
dziedzińców. Do praskiego zamku należą również oszałamiające rozmachem
ogrody, takie jak: Ogrody Królewskie, Ogrody Zamku Praskiego oraz Ogrody
południowe – Rajski (Rajská), Hartigovski (Harigovská) i Na wałach (Na
Valech).
Gród istniał już w dziewiątym wieku jako twierdza królów i książąt
czeskich. Tu od 973 roku swoją siedzibę mieli biskupi chrześcijańscy. W
grodzie urzędowali wybitni czescy władcy, tacy jak Przemysław Ottokar II
(1253-1278), Karol IV i jego syn Wacław IV (1378-1419). Karol z
Wacławem przerobili zamek na styl gotycki. Za panowania Habsburgów
siedzibę królewską przebudowano na styl renesansowy.
Zamek Praski został częściowo zniszczony w okresie wojny
trzydziestoletniej. Jego odnowy dokonała w osiemnastym stuleciu
cesarzowa Maria Teresa.
Obecnie Zamek Hradczański jest siedzibą prezydenta Czech.
Za murami Zamku na Hradczanach znajduje się katedra św. Wita, którą odwiedziłam. Wzniesiona na trzecim dziedzińcu Zamku Praskiego
jedna z największych gotyckich katedr Europy, skarbiec w którym
przechowywano symbole niepodległości narodowej (min. koronę królewską,
klejnoty koronacyjne). Katedrę budowano ponad 600 lat. W 1344 Karol IV nakazał wzniesienie gotyckiej katedry. W jej powstawaniu uczestniczyli
architekci z Francji, Niemiec i Austrii. Majstrowie, którzy
kończyli jej budowę w XX wieku wciąż opierali się na XIV-wiecznych planach!
Budowę oficjalnie zakończono
w 1929 roku choć w rzeczywistości trwały jeszcze parę lat.
Mimo tak długiego
procesu budowy poszczególne elementy katedry doskonale się uzupełniają
a jej wnętrze wręcz zapiera dech w piersiach.
Katedra zawiera cenne dzieła sztuki rzeźby i malarstwa od XIV-XX w. Jest historycznym panteonem narodowym narodu czeskiego, spoczywają tam władcy Czech i przechowywane są insygnia koronacyjne królów czeskich, w tym korona św. Wacława.
Na terenie Zamku znajduje się również słynna Złota Uliczka. Byłam ciekawa dlaczego ją tak nazwali. Czy jest lub była ze złota? Dowiedziałam się, że dawniej nazywała się ulicą Złotniczą (Zlatnická), gdyż była prawdopodobnie siedzibą miejscowych złotników – Żydów pracujących dla skarbu, znajdujących w ten sposób schronienie za murami zamku. Do zamkowych łuków muru obronnego, wzniesionego ok. 1500 przez Benedykta Rejta, dobudowano małe domki (ponad nimi widać kawałek muru). Poddasza domków tworzy chodnik obronny, łączący dwie wieże.
W domku nr 22 w 1917 pisał swoje dzieła Franz Kafka. W domku nr 12 u Jiřígo Mařánka zbierali się pisarze i poeci, m.in. František Halas, Jaroslav Seifert, Vítězslav Nezval .W latach 50. XX wieku z domków wysiedlono ostatnich mieszkańców. Obecnie znajdują się w nich oryginalne sklepiki, galerie i wystawy, przyciągające uwagę licznych turystów.
To była ostatnie miejsce które odwiedziłam pierwszego dnia, w Pradze.
Na terenie Zamku znajduje się również słynna Złota Uliczka. Byłam ciekawa dlaczego ją tak nazwali. Czy jest lub była ze złota? Dowiedziałam się, że dawniej nazywała się ulicą Złotniczą (Zlatnická), gdyż była prawdopodobnie siedzibą miejscowych złotników – Żydów pracujących dla skarbu, znajdujących w ten sposób schronienie za murami zamku. Do zamkowych łuków muru obronnego, wzniesionego ok. 1500 przez Benedykta Rejta, dobudowano małe domki (ponad nimi widać kawałek muru). Poddasza domków tworzy chodnik obronny, łączący dwie wieże.
W domku nr 22 w 1917 pisał swoje dzieła Franz Kafka. W domku nr 12 u Jiřígo Mařánka zbierali się pisarze i poeci, m.in. František Halas, Jaroslav Seifert, Vítězslav Nezval .W latach 50. XX wieku z domków wysiedlono ostatnich mieszkańców. Obecnie znajdują się w nich oryginalne sklepiki, galerie i wystawy, przyciągające uwagę licznych turystów.
To była ostatnie miejsce które odwiedziłam pierwszego dnia, w Pradze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz